W Tel Awiwie przeprowadzono niedawno badania dowodzące, iż piękna twarz może w istocie być w banalny sposób obliczona i skonstruowana. Do testu wykorzystano oprogramowanie dokonujące subtelnych zmian rysów twarzy przedstawionych na fotografiach, tak że były bardziej symetryczne, a wciąż rozpoznawalne jako twarze konkretnych osób. Zastosowano przy tym wstępne metody badawcze, na podstawie których ustalono ok. 250 cech pożądanych przedstawionych w liczbach [np. odległość między uszami]. Następnie po przeróbce fotografii przedstawiono je do testu właściwego. Właściwa grupa osób badanych wykazała niezbicie, że twarz symetryczna to twarz piękna w odczuciu większości ludzi. Było jednak pewne ‘ale’ – twarze osób znanych uznawano za ładniejsze w stanie niezmienionym. Wizjonerzy zatrudnieni w Epicentrum Kałuży wieszczą, że w niedługim czasie na rynku dostępne będą aparaty z korektorem symetrii twarzy.
Autor: PeeGee
Źródło: Angora, nr 47, 23.11.2008 r.
niedziela, 23 listopada 2008
Wyliczyć piękno
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
hmm, czego ci ludzie nie wymyślą... Tylko po co? Prawdziwe piękno jest niepoliczalne i nie poddaje się żadnym regułom. Taka absolutna symetria sprawdza się u porcelanowej lalki, ale czy ona jest piękna? Wg. mnie, po prostu nudna.
Poza tym asymetria ludzkiej twarzy jest ciekawa, dodaje jej charakteru, więc po co to poprawiać?
Pozdrawiam
Koleżanka w mistrzowski sposób podsumowała problem - nie wiemy nawet co badani mieli na myśli, mówiąc że twarz im się podoba. Bo samo sformułowanie "podobać się" może mieć kilka znaczeń. A jednak instytutów z nadmiarem funduszy nasze malkontenctwo nie zniechęca.
Kolega przypomina mi mojego promotora, który o czym by nie mówił, zaczyna od tego, że ma to przynajmniej kilka znaczeń :].
Prześlij komentarz