Wybuchy, popisy kaskaderskie i zabawki dla dużych chłopców. Dzięki Vin Diesel'owi zanurzamy się w świecie niedalekiej mało optymistycznej przyszłości. W filmie 'Babilon A.D.' będziemy towarzyszyć Thoorop'owi podczas licznych przygód, w drodze do Stanów Zjednoczonych, gdzie przemycić ma cenny towar. Zachęcamy do przeczytania naszej recenzji.
wtorek, 30 września 2008
poniedziałek, 29 września 2008
Nie dość że olbrzymie, to szybkie
Apis dorsata, czyli azjatyckie Pszczoły Olbrzymie, mają interesującą strategię obronną. Odstraszają agresorów kręcąc odwłokami i tworząc w ten sposób co na kształt meksykańskiej fali. Już samo to zachowanie jest całkiem interesujące, ale naukowców w gatunku Apis dorsata zainteresowało co jeszcze. Stworzenie dwumetrowej pszczelej fali zajmuje jedynie 800 milisekund. Ruch jest tak zsynchronizowany, iż nieprawdopodobnym jest, by owady same wpadały na pomysł kręcenia odwłokami. Muszą się zatem w jaki sposób komunikować. Komunikacja zas zajmuje im niezmiernie mało czasu. Z obliczeń wynika, iż jest ona prowadzona z prędkoscią bliską prędkoci wiatła. W jaki sposób? Jak dotąd nie do końca wiadomo. W tak małych przedziałach czasu bowiem człowiek nie jest w stanie nawet porozumiewawczo mrugnąć. Badania trwają.
Autor: PeeGee
Źródło: Angora, nr 39 (28.09.2008)
środa, 24 września 2008
Muzyka - Riverside "Second Life Syndrome"
Epicentrum Kałuży zaprasza do słuchania także polskiego rocka, który nie zawsze jest taki jak go piszą. Prezentujemy płytę ‘Second Life Syndrome’ zespołu Riverside. Będzie czasem subtelnie, a czasem gniewnie, zawsze jednak skomplikowanie i melodyjnie. Polecamy tak płytę, jak i naszą recenzję.
niedziela, 21 września 2008
Take a seat
Człowiek jest z natury leniwy. Nie chce mu się stać godzinami w kolejce, lub w bibliotece, przeglądając książki. Holenderski projektant Jelte van Geest dzięki swojemu projektowi dyplomowemu w Design Academy Eindhoven rozwiązał ten problem. Stworzył on niepozornie wyglądającą pufę o wdzięcznej nazwie 'Take-a-seat'. Te małe meble kryją w sobie zaawansowana technologię – przykładając do ich czytnika specjalną kartę sprawimy, iż owe siedzisko będzie za nami podążało. Do komunikacji wykorzystano tutaj technologię RFID (radio frequency identification), nazywaną radiowym kodem kreskowym, bazującą na zapisie i odczycie danych poprzez fale radiowe. Ten wynalazek powstał z myślą o bibliotece Openbare Bibliotheek Eindhoven, lecz może być on przydatny również w innych tego typu miejscach ale również w restauracjach. Dzięki specjalnej karcie można zarządzać większą ilością krzesełek. W ten sposób łatwo zorganizować miejsca siedzące np. podczas konferencji lub w restauracji, ułatwiając aranżację wnętrza. Zastosowanie technologii RFID nie jest zupełną nowością. Powstała ona w latach 70. XX wieku. Obecnie jest ona również wykorzystywana w Legolandzie. Dzieci otrzymują bransoletki z nadajnikami, nie służą one do tego aby pociechy trzymały się bezwzględnie rodziców i poruszały się za nimi jak krzesełka 'Take-a-seat', lecz umożliwia to ich lokalizację w przypadku zgubienia się. Rodzic, podając swój nr telefonu, gdy dziecko się zgubi może wysłać sms'a. Opiekun otrzymuje wówczas odpowiedź w jakim rejonie parku znajduje się zguba. Lokalizację dodatkowo ułatwia specjalna mapa z zaznaczonymi obszarami.
Jak widać do naszego życia wkracza coraz więcej nowych technologii. Dla jednych są one zbędne dla innych wręcz przeciwnie. Człowiek poradziłby sobie w zasadzie bez pufy 'Take-a'seat', lecz z drugiej strony może to być furtka do nowych pomysłów.
Autor: Dagona
Źródło: http://www.polskieradio.pl/
środa, 17 września 2008
Nauka i przyroda - Wyginięcie Dinozaurów
Wspominając z łezką w oku wielkie i mniejsze wymarłe gady Epicentrum Kałuży prezentuje w dziale 'Nauka i przyroda' wybrane, co ciekawsze teorie na temat wyginięcia dinozaurów. Powspominajmy razem jak to bywało 65 mln lat temu.
niedziela, 14 września 2008
Co ma złodziej do kiełbasy
Epicentrum Kałuży interesuje się wszystkim co zwykłe i niezwykłe. Także tym razem chcemy zaciekawić Was czymś interesującym. Kradzież to niestety codzienność, zdarza się na ulicy ale także w domach. W obawie o nasze mienie zabezpieczamy nasze domy. Niestety pewnego dnia rano na przedmieściach miasta Fresno w Kaliforni doszło do włamania. W domu spało dwóch mężczyzn. Pewien tajemniczy złodziej, niemal bezszelestnie przeszukał dom i odnalazł pieniądze. Wszystko zakończyłoby się sukcesem sprawcy gdyby nie ekscentryczny pomysł. Ów złodziej jednego z mężczyzn natarł przyprawami a drugiego uderzył w twarz kiełbasą po czym uciekł. Obudzeni domownicy wezwali policję, ta przybyła szybko na miejsce. Co prawda zeznania poszkodowanych okazały się odrobinę szokujące lecz całkowicie prawdziwe. Mało profesjonalny złodziej zostawił swój portfel w obrabowanym mieszkaniu, po czym znaleziono go po kilku minutach od wezwania niedaleko domu. Złodziejem okazał się 22-letni Antonio Vasquez, który dzięki szybkiej pracy policji i swojemu pośpiesznemu działaniu oddał mężczyznom skradzione pieniądze.
Autor: Dagona
Źródło: http://ciekawostki.eu/
środa, 10 września 2008
Film - "[REC]"
Ostatnio w kinach obejrzeć można hiszpański horror [REC]. Kino grozy przyjmuje różne postacie. Tym razem będzie to film reportażowy - nie jest to może nowość ale z drugiej strony nie jest to produkcja amerykańska. Młoda dziennikarka postanawia wyruszyć na nocne wezwanie wraz z ekipą straży pożarnej. Może to być dobry materiał! Według dziennikarki świetny temat na reportaż, lecz na film moim zdaniem - nie bardzo. Nie mniej zapraszamy do przeczytania recenzji.
niedziela, 7 września 2008
Prawi leworęczni, lewi praworęczni?
Jednym z ciekawych i nie do końca jeszcze zbadanych elementów ludzkiego behawioru jest preferencja lewej lub prawej ręki do wykonywania różnych czynności. Nie jest sprawą rozstrzygniętą, czy idą za tym jakiekolwiek istotne różnice w charakterze. A jednak sam fakt stosowania tej, czy tamtej dłoni jest dla człowieka intrygujący. Historycy kultury wskazują, iż w różnych, odizolowanych od siebie grupach etnicznych zdarzają się bardzo różne postawy względem osób leworęcznych [o nich mówimy, gdyż są zdecydowaną mniejszością]. Kultury islamskie klasyfikuje się jako zdecydowanie preferujące praworęczność. Lewa ręka brać powinna udział w wykonywaniu czynności 'brudnych' [jakie to czynności – eksperci Epicentrum Kałuży nie poważą się pytać]. U ludu Temme w Sierra Leone zaobserwowano surowe kary, jakie czekają dzieci leworęczne. Tymczasem w Tanzanii miejscowe plemiona wykazują daleko idącą tolerancję dla preferencji lewej ręki. W samej Afryce znane są związane z leworęcznością przeróżne tradycje i obyczaje. Nigeryjczycy na przykład nakazują dzieciom oddawać prezenty, które przyjęły lewą ręką. Amerykańskie kultury rdzenne cechowały się zdecydowanie odmiennym podejściem do sprawy: Inkowie czcili leworęcznych, a Zumi z Ameryki Północnej uważali, że przynoszą oni szczęście. Jako całkowicie normalna leworęczność traktowana jest wśród Eskimosów i Izraelitów, ale jest to zrozumiałe ze względu na rekordowy stosunek osób posługujących się ręką lewą do tych, którzy używają prawej [ok. 20 %]. Badacze zasugerowali niedawno, iż bez względu na narodowość istnieje pewna proporcjonalna zależność między leworęcznością, a skłonnością do zabójstwa. Nie można jednak z tej sugestii czynić jakiejkolwiek naukowej tezy, gdyż nie jest ona poparta jednoznacznymi wynikami badań, czy wiarygodną statystyką. Poza zbiorem ciekawostek zaobserwowanych na świecie, wciąż bardzo niewiele wiemy o fenomenie leworęczności.
Autor: PeeGee
Źródło: http://www.polskieradio.pl/
środa, 3 września 2008
Literatura - Zygmunt Kałużyński "Do czytania pod prysznicem, czyli znalezione w osobistej szufladzie"
Tym razem damy się uwieść kontrowersyjnym, ale interesującym i zabawnym wywodom znanego krytyka i kinomana - Zygmunta Kałużyńskiego w jego książce: 'Do czytania pod prysznicem, czyli znalezione w osobistej szufladzie'. Nie tylko o filmie będzie jednak mowa. Zapraszamy do czytania zarówno książki, jak i naszej recenzji.