Pewnego razu na dworze francuskiego króla Ludwika XIV [a było to w roku 1630] wzrok monarchy przykuli chorwaccy najemnicy, których od pewnego czasu miał na służbie. Przczyczyną były barwne chusty zawiązywane wokół szyi. Formacja zyskała miano Royal Cravattes [co oznaczało w wolnym tłumaczeniu królewskich Chorwatów]. Brzmi znajomo? Dla każdego mężczyzny z pewnością. Tak oto zaczęła się popularyzacja krawatów. Najpierw rzecz jasna stały się strojem dworskim, a w celu doboru i konserwacji, a także odpowiedniego przechowywania królewskich krawatów, powołano stanowisko krawatiera. Jednakże początki tego w sumie dość prostego elementu ozdobnego datujemy dużo wcześniej - w 113 r. naszej ery rzymskich żołnierzy ze zwisającymi u szyi chustami uwieczniono na kolumnie Trajana. Można jednak znaleźć ten sam pomysł w zupełnie innym miejscu i czasie. Słynna terakotowa armia cesarza Qin Shi Huang również nosi terakotowe odpowiedniki dzisiejszych eleganckich pętli. Dziś krawat należy do obowiązkowego stroju oficjalnego. Jednak jego niecodzienna nazwa została pokonana na punkty przez polskich językoznawców, którzy w XX wieku nadali mu na szczęście już zapomniane miano 'zwis męski ozdobny'.
Autor: PeeGee
Źródło: http://www.czywiesz.pl/, http://pl.wikipedia.org/
poniedziałek, 17 maja 2010
Z Chorwatem u szyi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz