niedziela, 14 grudnia 2008

Kobieta z brodą napadła na bank?

Już nie raz na łamach Epicentrum Kałuży w niedzielnym newsie wspominaliśmy o nieudanych napadach, przeróżnej maści rabusiów. Także i tym razem wygrzebaliśmy dla Was pewną ciekawostkę o pomysłowym złodziejaszku.

Jego plan polegał na tym, iż przebierze się on za kobietę i napadnie na bank w australijskim Sydney. Brzmi prosto i wręcz sympatycznie. Któż mógłby podejrzewać długowłosą blondynkę ubraną w czarną suknię, czarne rajstopy i nie ukrywającą swoich bujnych kształtów. Rzeczywiście takiej kobiety nikt by nie podejrzewał gdyby... nie miała brody.

Nieroztropny rabuś przebrał się, nawet zadbał o makijaż ale zapomniał się ogolić. Już po samym wejściu do banku wzbudził podejrzenia strażników. Podszedł on do kasy, wyciągnął broń i zażądał pieniędzy. Kasjerki spełniły jego oczekiwania lecz jednocześnie wezwały policję. Rabuś usiłował uciec lecz schwytano go niemal od razu po wyjściu z banku.

Autor: Dagona
Źródło: http://ciekawostki.eu/

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

no to ja zapuszczam brodę jakby co to mnie j podejżane na faceta z brodą nikt ręką nie machnie...

Ps. Wciąż czekam na buttonik leniwce

Anonimowy pisze...

NO cóż, pozostaje chyba tylko pogratulować pomysłu. Może następnym razem sie uda? :))