środa, 5 grudnia 2007

Film - "Volkodav - ostatni z rodu szarych psów"

Wspaniałe krainy, niezwykłe talizmany i magiczne księgi to świat filmu 'Volkodav', który w środowej aktualizacji zrecenzowaliśmy. Jest to film produkcji Rosyjskiej, dzięki czemu możemy odetchnąć od amerykańskiego podejścia do fantastyki i zobaczyć 'to samo podwórko' lecz z nieco innej strony. Zachęcamy do przeczytania owej recenzji i zapoznania się z filmem :)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ciekawa recenzja, ja spotkałem się z nieco inymi opiniamii ta nemat tego filmu. NIektórzy mówią że nasz filmowy "Wiedźmin" był lepszy np. pod względem efektów wizualnych. Nie wypowiadam się nie widziałem filmu... Ale jeśli wasza wersja jest prawdziwa to dobrze trzymam kciuki za każdą taką produkcję...

Anonimowy pisze...

To czy nasza wersja jest prawdziwa jest absolutnie subiektywne. Każdy znajduje w danym filmie coś dla siebie, albo też nie znajduje w nim nic. Ja znalazłem całkiem sporo i wcale nie oznacza to że recenzje negatywne są krótkowzroczne i niedokładne, albo też stronnicze. Tak czy owak zachęcamy ciebie i wszystkich naszych czytelników do obejrzenia. Choćby po to by spróbować kina innego niż Hollywoodzkie.

Co do "Wiedźmina" z kolei ja się nie wypowiem, bo pamietam że efekty z tego filmu co prawda nie podobały mi się, ale tam były one zupełnie inaczej wykorzystane. Ciężko porównywać. Z resztą wierzę, że z tektury też da się zrobić dobrą fantastykę. I doceniam sam wysiłek polskich twórców - malkontentów nigdy nie brakuje, a polskich filmów fantasy - owszem.